Zgodnie z tradycją w Wielkanocny Poniedziałek 22 kwietnia zaplanowane zostało poszukiwanie wielkanocnych niespodzianek. Już od rana wiadomo było, że pogoda dopisze. Choć powiewał chłodny wiatr, to słońca nie brakowało, a po południu, gdy znikły niemal wszystkie chmury, zrobiło się ciepło i bardzo pięknie. To wszystko spowodowało, że w pikniku na zboczach góry Ślęza, na gościnnej działce państwa Sowów, spotkało się blisko 70 osób, w tym 30 dzieci.
Kulminacyjnym punktem pikniku było rzecz jasna poszukiwanie wielkanocnych niespodzianek. Podzielona wiekowo liczna grupa dzieci z werwą przystąpiła do zadania. Czekoladowe jajka i zajączki były poukrywane w lesie na drzewach, krzewach i ściółce. Mimo to, po kilkunastu minutach, kosze i koszyki zostały zapełnione. Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia wszystkie znaleziska zebrano do jednego kosza i sprawiedliwie rozdzielono między uczestników.
Potem był czas spacerów, rozmów przy ognisku, zabaw. Wspaniała pogoda i miła atmosfera sprawiły, że ostatni uczestnicy wyjeżdżali do domu przed godz. 18.