Temat wolontariatu za granicą jest to coś, co na pewno obiło się o uszy większości z nas. Tzw. Gap year, czyli rok przerwy po liceum, czy też po studiach, w czasie którego wyjeżdża się do innego kraju, aby pracować jako wolontariusz, to obecnie coraz bardziej popularna metoda zdobywania doświadczeń przed rozpoczęciem kariery zawodowej. Jakie są jej plusy?
Zacznijmy od programu „Europejski Korpus Solidarności”, który umożliwia młodym ludziom udział w projektach wolontariatu i jest finansowany ze środków Unii Europejskiej. Dzięki temu osoby z wielu krajów mogą wyjechać na wolontariat nie ponosząc dużych kosztów, zarówno na terenie Unii Europejskiej, jak i poza nią. Są oni wysyłani do konkretnej instytucji w danym kraju, która bierze ich pod swoją opiekę. Każde takie miejsce oraz ludzie w nim pracujący są dokładnie sprawdzani, znają swoje obowiązki i posiadają odpowiednie kompetencje. Warto tutaj zaznaczyć, że nasza ewangelicka parafia Opatrzności Bożej we Wrocławiu jest jedyną parafią w Polsce będącą taką właśnie organizacją przyjmującą wolontariuszy z różnych krajów. Dzięki prowadzeniu takiej działalności w dużej mierze zmienił się wizerunek parafii. Jest ona zaangażowana w rozwój miasta i pomaga obywatelom.
Dlaczego warto? Przede wszystkim chodzi o zdobycie nowych doświadczeń. Wyjeżdżając gdziekolwiek za granicę, poznajemy nowych ludzi, język i kulturę. Może ona okazać się zupełnie inna od środowiska, w którym żyjemy na co dzień. Ludzie wyznaczają sobie w życiu różne cele, a taki wyjazd może pomóc im je realizować. Kto wie, może tak bardzo nam się spodoba w danym kraju, że postanowimy „zapuścić tu korzenie” i pozostać na dłużej? A nawet jeśli nie, to doświadczenie wolontariatu na pewno nas rozwinie i pomoże dostać się na wymarzone studia lub znaleźć dobrą pracę.
Dzięki takim wyjazdom rozwijają się nie tylko sami wolontariusze, lecz także ludzie pracujący z nimi. Doskonalą języki obce, dowiadują się wielu ciekawych rzeczy o zagranicznych kulturach i oczywiście poznają nowych ludzi. Wolontariusze, z drugiej strony, pomagają nie tylko danej instytucji, lecz także działają na rzecz miasta i jego obywateli. Mogą rozwozić jedzenie potrzebującym, uczyć języków dzieci w przedszkolach czy szkołach, pomagać przy wydarzeniach kulturalnych, brać udział w spotkaniach dyskusyjnych i grupach wsparcia. Pracy wolontariuszy z naszej parafii możemy przyjrzeć się m.in. na facebooku: https://www.facebook.com/EVSWroclaw.
Ze zdumieniem zauważymy, jak wiele rzeczy robią i jak wielu osobom pomagają.
Od wielu lat mam styczność z wolontariuszami w naszym kościele. Przyglądam im się nieco z boku i widzę dużo piękna oraz dobroci w tym, co robią. Ich praca jest ważna i przynosi wiele korzyści, tak instytucji, na rzecz której pracują, jak i samym wolontariuszom. Możliwość wyjazdu do innego kraju, pracowania nad rozwojem osobistym, poznania nowych ludzi i kultury – praktycznie za darmo – to świetne doświadczenie, które daje ogromne możliwości rozwoju osobistego i zawodowego. Wyjazdy tego typu powinny być jak najbardziej promowane wśród młodych ludzi, aby zachęcić ich do zrobienia czegoś dobrego dla innych, ale również dla siebie.
Antonina Szczerba
Tekst ukazał się w świątecznym numerze Słowa Parafialnego