Rozwiązanie na czas niepewności? Radykalizacja zasad? Religijny legalizm? Tak. Tak na pewno jest bezpiecznie, gdy trzeba mierzyć się z wyzwaniami współczesnego świata, także tymi, które stawia przed nami kryzys pandemiczny. Zarzuty o skostnienie można przecież odpierać argumentami, że przecież stoimy na straży tradycji i wysokich standardów moralnych. Przynajmniej w głośnych słowach i społecznych postulatach (wszak w uczynkach bywa różnie). Czy jednak jesteśmy pewni, że religijny radykalizm jest dobrą drogą do radzenia sobie z obecnymi problemami? Osobiście głęboko w to wątpię. A im bardziej patrzę na przykład Jezusa Chrystusa, tym moje zwątpienie jest większe.

Serdecznie zapraszam do poznania pewnej historii, która zdarzyła się w sabat. Choć wydarzyła się dawano, ma nam też coś do powiedzenia dzisiaj, w kontekście pandemii i związanych z nią lęków. Przy okazji zastanowimy czy Bogu przeszkadzają krewetki i maszynki do golenia.

Linki do transmisji:
Facebook: https://www.facebook.com/luteraniewroclaw/
Youtube: https://youtu.be/2C1ZP0eofrE