Inauguracja IX Festiwalu Kultury Protestanckiej była pełna muzyki, śpiewu i radości.

19 maja o godzinie 10:00 uroczystym nabożeństwem rozpoczął się IX FKP – tym razem poświęcony radości. W piękny niedzielny poranek do ewangelickiego Kościoła Opatrzności Bożej przyszło kilkaset osób, by uczestniczyć w liturgii Niedzieli Cantate. Zebranych powitał proboszcz parafii ks. Marcin Orawski, a o idei tegorocznego Festiwalu mówił prof. Wojciech Szczerba, Rektor Ewangelikalnej Wyższej Szkoły Teologicznej.

Mottem przewodnim tegorocznego festiwalu jest Radość. Bez względu na to, w jak bardzo skomplikowanej, nieraz trudnej i bolesnej rzeczywistości przyszło nam żyć, chcemy pokazać że ważne w dzisiejszym świecie jest zauważanie tego, co dobre, wartościowe, piękne i przyjemne – mówił Rektor Szczerba.

Radość była tematem przewodnim całego nabożeństwa. Niezwykle pięknie wyśpiewały ją połączone chóry Angelus, Cantus Olaviensis i Schola Musica Caelesti pod dyrekcją Barbary Szarejko, zarówno w repertuarze klasycznym (m.in. Canticorum jubilo i Alleluja z oratorium Mesjasz G. F. Haendela czy Laudate Dominum Ch. Gounouda), gospel (np. Down in my soul) czy tradycyjnie „kościelnym” (pieśń Radujmy się).

Jednym z najbardziej wzruszających momentów był występ zespołu dziecięcego MelodiCor pod dyrekcją Dobromiły Ogińskiej-Broniszewskiej. Dzieci zaśpiewały, zagrały i zatańczyły trzy piosenki.

O radości mówił też podczas kazania biskup Waldemar Pytel, zwierzchnik wrocławskiej diecezji ewangelickiej.

Nie chcemy zimnych twarzy i obojętnych spojrzeń, nie wystarczają nam wesołkowate dowcipy i płytkie kawały. Dość mamy osobistego pesymizmu i społecznego narzekania. Dość mamy zmęczenia życiem. Dość bylejakości i nudy. Serce szuka prawdziwej, głębokiej, nieustającej radości (…) Radość chrześcijańska nie redukuje się do doraźnego odczuwania, ale jest czymś, co pozwala popatrzyć radośnie na całe życie, choćby teraźniejszość była trudna – podkreślał biskup.

Wszyscy uczestnicy nabożeństwa otrzymali też festiwalowe symbole – naklejki z uśmiechniętymi „buźkami”, które doskonale znamy z Internetu. Ta najstarszy i najpopularniejszy spośród emotikonów towarzyszył nam przez cały czas trwania Festiwalu.

W tym roku naszymi towarzyszami byli także wolontariusze Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci, którzy zbierali datki na działalność hospicjum. Prezes Fundacji Beata Hernik-Janiszewska opowiadała o tym, jak ogromną radością jest każdy dzień spędzony z podopiecznym, każda kolejna świeczka na torcie, każda godzina przeżyta bez bólu. Parafia ewangelicka przeznaczyła całą niedzielną kolektę na rzecz Fundacji.

Dziękujemy także licznie zgromadzonym uczestnikom uroczystości.

tekst i zdjęcia FKP