Odrodzeni ku nadziei. Dla pierwszych odbiorców 1. Listu Piotra oznaczało to nadzieję w trudnej sytuacji. Wiara w Zmartwychwstałego dawała im perspektywy, których nie mogli znaleźć gdzie indziej, ale jednocześnie groziła poważnymi konsekwencjami. Zupełnie inaczej brzmią te słowa dzisiaj, dla ludzi z chrześcijańskiego kraju, w którym pozbawianie Kościołów uprzywilejowanej pozycji traktowaneWIĘCEJ
Czasem wydaje się, że to już naprawdę koniec. Że nie ma już nic do powiedzenia, nic do zrobienia. Że wszystko, co ważne, już się wydarzyło – a to, co zostało, to tylko czekanie na nieuchronne. Ale co, jeśli właśnie wtedy zaczyna się najważniejsza część historii? Co, jeśli pustka, której sięWIĘCEJ
Wielki Piątek to nie tylko opowieść o krzyżu sprzed dwóch tysięcy lat. To moment, który wciąż się powtarza – kiedy pękają nasze bezpieczne zasłony, a to, co ukryte, wychodzi na powierzchnię. Ból, strach, samotność… Ale też miłość i bliskość, których wcześniej nie mieliśmy odwagi zobaczyć. A jeśli otwarcie najciemniejszych zakamarkówWIĘCEJ
W Niedzielę Palmową tłum wołał „Hosanna!”, ale kilka dni później ci sami ludzie krzyczeli „Ukrzyżuj Go!”. Jezus ich rozczarował – nie przyszedł walczyć, nie stanął po żadnej stronie konfliktu, nie spełnił oczekiwań ludzi. A gdyby przyszedł dzisiaj? Gdyby zamiast błogosławić nasze przekonania, podważył je? Gdyby stanął po stronie tych, którychWIĘCEJ
