Od miesięcy możemy oglądać coraz bardziej apokaliptyczne obrazy z Australii: Czerwona poświata od ognia pod czarnymi, nie przepuszczającymi słońca chmurami dymu, ludzie chroniący się na plażach, uciekający do wody. W szalejących tam pożarach spłonął obszar równy jednej piątej powierzchni polski, czyli większy od razem wziętych województw dolnośląskiego, lubuskiego i zachodniopomorskiego. Ponad 1900 domów spłonęło. Szacuje się, że zginęło ok. 500 milionów zwierząt. Dym z pożarów sprawił, że stolica Australii, Canberra, jedno z najczystszych miast na świecie, jest miejscem, gdzie ledwo można oddychać. Wobec ogromu takiej tragedii można czuć się bezsilnie, ale wcale tak nie jest. Wzajemna miłość, do której wzywa nas Słowo Boże, jest naszym zabezpieczeniem, a nasze ręce są Bożymi rękami, gdy pomagamy potrzebującym. Jeżeli możecie sobie na to pozwolić, chcielibyśmy Was poprosić o wsparcie organizacji ratujących zwierzęta podczas tego kataklizmu.


Pomagać można przez bezpośrednio, poprzez przelew na konta takich organizacji – przykłady znajdziecie poniżej. 

Można też wpłacić pieniądze na listę w kancelarii lub na konto parafialne z dopiskiem „na pomoc Australii” do 9 lutego. Zebrane w ten sposób środki przekażemy na organizację WIRES Wildlife Rescue (więcej o tej organizacji po linkiem: https://www.wires.org.au/).


Niestety zdarzały się próby wyłudzenia pieniędzy przez osoby zakładające fałszywe zbiórki. Dlatego, jeżeli chcecie bezpośrednio wesprzeć jakąś organizację, upewnijcie się, że jest to rzeczywista zbiórka.
Polecono nam następujące zbiórki:
– Kangaroo Island Wildlife Park, https://www.gofundme.com/f/help-save-kangaroo-islands-koalas-and-wildlife (profil parku na Facebooku: https://www.facebook.com/kiwildlifepark/);
– Koala Hospital Port Macquarie, https://www.gofundme.com/f/help-thirsty-koalas-devastated-by-recent-fires ( profil szpitala na Facebooku https://www.facebook.com/koalahospital/);
– WWF Australia, https://www.wwf.org.au/get-involved/bushfire-emergency.

Pod linkiem: https://middle.io/fires znajdują się odnośniki do kilku sprawdzonych organizacji zaangażowanych w ratowanie ludzi, zwierzą i usuwających szkody po pożarach.

Fot. Ethan Brooke z portalu Pexels